ZWIERZĘTA W ZOO

 
                                               ZDALNE NAUCZANIE
                               REALIZACJA PODSTAWY PROGRAMOWEJ
                                            ( IV 1,2,4,5, 13,14 III 5 I 5,9)

Witamy wszystkie dzieci . 
 Robimy kółeczko, okrągłe jajeczko , tupiemy, klaszczemy, siadamy i słuchamy .

 Zabieramy was dzisiaj do świata dzikich zwierząt. 
 Wysłuchajcie opowiadania U. Piotrowskiej ,, PLASTELINOWE ZOO ‘’.

 
          
Od rana padał deszcz. Padał i padał. Wszędzie przybywało kałuż, które chlupotały, chlup , chlup. Dzieci były w złych humorach , 
bo przecież na dzisiaj zaplanowano wycieczkę do zoo. Nawet Trampolinek nie wiedział, jak je pocieszyć . A wtedy pani wyjęła z szafy plastelinę , różne pudełka, patyczki oraz kolorową bibułę i położyła na stolikach. 
 – Do czego to będzie nam potrzebne ? – zapytał Trampolinek .
 - Zrobimy własny ogród zoologiczny - powiedziała pani . 
  Zbudujemy alejki , ogrodzenia , wybiegi , zagrody , gniazda ,
  domki i zamieszkają w nich ulepione przez nas zwierzęta. 
– Ale wspaniały pomysł , hej hop ! Przedszkolaki natychmiast wzięły się do pracy . A pani pomagała im we wszystkim i zadawała zagadki :
 Jak nazwiemy takie zwierzę , które trąbą wodę bierze i polewa całe ciało - wody trzeba więc niemało . – Słoń, słoń ! - wołały dzieci i już po chwili po wybiegu spacerowały plastelinowe słoniki i piły wodę ze strumyka. 
           
           

Trampolinek poszukał zielonej plasteliny , podzielił ją na kawałki i zaczął wałkować. – Trampolinku , słoń nie ma takiej długiej trąby – tłumaczyła przyjacielowi Ola. 
 – Masz rację, Olu, ale ja z tego wałeczka zrobię coś innego. Pani od razu domyśliła się , co to będzie i powiedziała : 
 Groźnie syczy , pluje jadem, bo jest niebezpiecznym gadem. Zwinnie wije się jak lina - lepiej z taką nie zaczynaj ! 
 - Żmija, żmija ! - rozległy się okrzyki, a potem syczenie, 
sss……, sss… . I Trampolinek ulepił długą żmiję. Szybko umieścił ją w terrarium, żeby nie uciekła. A pani zadała kolejną zagadkę : Zjada mięso z apetytem i potrząsa grzywą przy tym. Królem zwierząt jest na świecie , ale o tym dobrze wiecie . Oczywiście , dzieci dobrze wiedziały, że chodzi o lwa. 

           

A kiedy zoo było już gotowe i zamieszkało w nim oprócz słoni, lwów i żmij jeszcze mnóstwo innych zwierząt , pani zaproponowała wesołą zabawę. Wymyśliła , żeby przedszkolaki naśladowały zwierzęta . I proszę bardzo : skakały jak kangury , wyciągały szyje jak żyrafy, skradały się jak tygrysy, pohukiwały jak sowy, a nawet trąbiły jak słonie. To był naprawdę udany dzień, chociaż za oknem wciąż padał deszcz .

    
              
  Zastanówcie się i powiedzcie : 
 - Jak wygląda ogród zoologiczny ? 
 - O jakich zwierzętach była mowa ? 
 - Jakie inne zwierzęta można tam spotkać ? 
 - Jak trzeba zachowywać się w zoo ?
  
Zabawa ruchowa ,, ZWIERZĄTKA ‘’ - mama wymienia nazwę zwierząt , które można spotkać w zoo, a dziecko naśladuje jego sposób poruszania się.

Rozsypanka wyrazowa - z podanych wyrazów ułóżcie zdania : 
 puma , pływa , stoi , Tam , Małpka , fikołki, foka, robi , lampart , jest , To , Tam.
 ( Zdanie rozpoczyna się od wielkiej litery ).

Proponujemy skorzystać z albumów , książek o zwierzętach , aby je lepiej poznać .

Zabawa ,, GDZIE JEST LEW ?’’ - mama wymyśla sposób poruszania się , w celu utrwalenia kierunków np. idź do przodu 4 kroki, idź w prawo 2 kroki, idź do tyłu 5 kroków, teraz w lewo 3 kroki, idź do przodu 6 kroków, idź w prawo 1 krok i uważaj bo znalazłeś lwa .

Propozycja plastyczna : narysujcie zoo , a w nim zwierzęta występujące w opowiadaniu . Możecie wykonać pracę dowolną techniką . Możecie namalować farbami , wyciąć z papieru i nakleić , bądź ulepić zwierzątka z plasteliny. 
Jak wam wygodnie , sami wybieracie sposób wykonania pracy.
Wysłuchajcie jeszcze wierszyk , według którego nauczycie się rysować MISIA. 
 Najpierw palcem w powietrzu, potem na podłodze, później rysujcie kredką na kartce  papieru według instrukcji :

 Ładne kółeczko - to misia głowa .  Na niej dwa uszka kołyszą się .
 Brzuszek jak jajko wielkiego strusia, a pod nim nóżki weselą się . 
 Łapki trą lekko zaspane oczka i buzię smutną ma .
 Nosek już czuje słodki miód, bo brzuszek męczy głód.

 Zadanie dla wytrwałych i ciekawskich dzieci : układanie wyrazów tak, aby ostatnia głoska ( głoska - gdy ją słyszymy , litera gdy ją widzimy ) stanowiła początek nazwy następnego wyrazu np. lissałataarbuzzebra itp. 
 Pierwszy wyraz to kogut , następne spróbujcie ułożyć według podanej zasady : 
 łańcuch , radio , traktor , orzeł, chmura , ananas .

Zabawa ,, ZMIERZ DŁUGOŚĆ ‘’ - przygotujcie sobie paski papieru o długości 20 cm i zmierzcie nimi różne rzeczy np. stół, dywan, pudełko z klockami, krzesło . Zapisujcie pomiary na kartce np. jedno kółeczko oznacza jedną długość paska papieru . 
Sprawdźcie i porównajcie jaki przedmiot w waszym domu miał najwięcej kółeczek . Mama pomoże wam przeliczyć wasze paseczki – kółeczka na centymetry.

Miłych zabaw i niech godzina za godziną słodko Wam dzisiaj płyną .

Przypominamy, że jesteśmy do Państwa dyspozycji pod przedszkolnym nr Tel. 511 012 416 oraz e – mailem : przedszkole!motyli@wp.pl.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

KOSZYCZEK WIELKANOCNY